Years&Years - King
Witam Was serdecznie! Myślę, że wakacje rozpoczęłam z mocnym przytupem. Wczorajszy wieczór spędziłam z przyjaciółmi w klubie. Szczerze powiem, że to była jedna z lepszych nocy. Nie martwiłam się o to czy przez weekend się wystarczająco wyśpię, czy zdołam się nauczyć. Po prostu się bawiłam, bez żadnych zmartwień.
Jutro zaczynam swoją pierwszą poważniejszą prace. Na szczęście albo i nieszczęście trafiłam na nocną zmianę. Biorąc pod uwagę to, że jestem "nocnym człowiekiem" się cieszę, ale z drugiej strony psuje to całkowicie mój plan dnia. Otóż postanowiłam wrócić do swoich treningów, które przez szkołę i brak czasu w zupełności odstawiłam. Myślę, że praca na trzy zmiany nie pomoże mi wrócić do starych przyzwyczajeń. Pocieszam się jedynie tym, że to tylko przez jeden miesiąc.
Przez ostatnie sześć miesięcy zdołałam przytyć 5 kg. Brak ćwiczeń był jednym z główniejszych powodów, ale również śmieciowe jedzenie. Jak to bywa w internacie, a w takim mieszkałam to sześć miesięcy, śniadanie, obiad, kolacje serwował nam pobliski fast food. Jednakże się tym nie załamuję. W poprzednie wakacje zdołałam zrzucić 15 kg. Myślę, że z tą piątką nie będę miała problemu. Ale nie mówmy tu teraz o planach. Porozmawiamy za dwa miesiące o rezultatach.
W takim razie powodzenia ze zrzucaniem wagi :))
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się tytuł, bardzo motywujący :D
justsayhei.blogspot.com
To ja się boję stanąć na wagę, nawet nie chcę wiedzieć ile przytyłam. Ło, ja bym chyba nie potrafiła tyle schudnąć.Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, miło będzie jak wpadniesz.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Przesliczne sloneczniki!
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki w ostatnim poscie? Dla mnie to bardzo wazne, a dla Ciebie to kilka sekund. Postaram sie odwdzieczyc obserwacja! Jesli to zrobisz poinoformuj mnie w komentarzu, niezwlocznie cie zaobserwuje!
Moj blog - KLIK
Powodzenia w pracy! Trzymam kciuki, żeby plan ze schudnięciem się powiódł :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
O no to powodzenia w zrealizowaniu planów :)
OdpowiedzUsuńWow dużo ci sie udalo zrzucić :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna
No to trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post z pomysłami na udane wakacje! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!